2009-02-12

Podróż Kara-at, czyli śladami Czyngis-chana

Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. gudhjem
    gudhjem (30.06.2009 7:57)
    Azja Centralna... ah oh ah oh ;)
  2. k0lba
    k0lba (23.05.2009 0:33)
    Jak się uda to pewnie w tym roku zawitam do tego kraju, być może częściowo konno, więc nie mogę nie dać plusa :)
  3. bonobo1
    bonobo1 (13.02.2009 20:14)
    tak czytam z zapartym tchem :) szacunek za opis..
  4. saltus
    saltus (13.02.2009 0:05)
    świetna podróż, ciekawie opisana. Przypomniał mi się mój wyjazd do Mongolii w 1991, kiedy to też pojechaliśmy na koniach w step, co prawda tylko na jeden dzień, ale od rana do wieczora.

    Niestety mongolskie siodła nie były tak wygodne, bo drewniane, pokryte tylko cienką derką (kocykiem), więc jak wróciliśmy wieczorem, to ledwo mogliśmy chodzić. Pamiętam epizod, jak w którymś momencie nasz przewodnik stwierdził, że za długo będzie objechać jezioro bo już się ciemno robi, więc pojedziemy na skróty.... i przepłynęliśmy na koniach wpław. Rzeczywiście zaoszczędziliśmy sporo czasu :-)
  5. dluka
    dluka (12.02.2009 21:37)
    ty mówisz o paru dniach, a oni za Czyngisa na grzbiecie większość życia spędzali ;)
    u któregoś z historyków wyczytałem, że Mongołowie myli się tylko w trzech przypadkach, prawda to? :) ktoś zgadnie w jakich :] ?
  6. chinska_zaba
    chinska_zaba (12.02.2009 17:10)
    no bo wyobraźcie to sobie - chińska żaba na kirgiskim koniu :]
  7. chinska_zaba
    chinska_zaba (12.02.2009 17:09)
    I u Macedończyków, i u Bośniaków... ;)
    Druga moja ulubiona "legenda uniwersalna" - o wykiwanym diable, który coś tam miał zbudować i dostać w zamian duszę, a dostał figę z makiem. Czytałam ją już w tylu odsłonach, że połowę przypadków zapomniałam.

    A podróż - powiedziałabym, że marzenie, gdybym nie poczuła w tym roku, jak cholernie niewygodny jest koński grzbiet ;) Ale pokładam nadzieję w tych miękkich siodełkach :)
  8. rebel.girl
    rebel.girl (12.02.2009 16:23)
    ech... nie mogę usiedzieć na pracowym krzesełku, jak czytam coś takiego...
    a legenda o stworzeniu świata taka sama jak u gruzinów na przykład ;)
  9. dluka
    dluka (12.02.2009 16:00)
    mam słabość do azji centralnej, więc "+"
    może mi kiedyś będzie dane odwiedzić :)
logo_24

logo_24

Logo Magazyn
Punkty: 7347